Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z września 20, 2020

Ach ten Pekum Olsztyn

 Chyba zjazd na bazę! Minęło wiele lat od mojej przygody z Pekumem jako operator kopaki, ale mimo tego, na widok ich maszyn coś mi ściska serce w dobrym tego słowa znaczeniu. Pekum Olsztyn to była prawdziwa przygoda życia! Pozdrowienia dla Adacha, Dzieciaka, Garstki, Chudego, Gumisia, młodego kierownika (pewnie już nie jest taki młody) oraz Prezesa Mariusza, który kilka razy przymknął oko na moje szkody i innych chłopaków!